czwartek, 28 lutego 2008

Ulotność

Fizycznie wypompowany, a pompować jeszcze trzeba. W głowie gra mi Ulotność.

"Oto się rodzi wobec świata, nowa bajka, nowy sen.
Nie będzie skrzatów, krasnoludów, tylko nastrój, dźwięk.
Jeżeli serca wam nie spłoną to na darmo szukam słów
Jeżeli zadrżą i załkają, to w poezji mieszka Bóg

Niech pada deszcz,
niech wieje wiatr.
Ulotność spraw, zostaje w nas.

W moich wieczorów uzbierałem meteorów srebrny kurz
z moich podróży same kształty, które tworzą ciepły ton.
Wszystko przynoszę wam i daje jak pachnący, jasny chleb.
Byśmy się wzajem przekonali jak smakuje nowa pieśń.

Niech pada deszcz,
niech wieje wiatr.
Ulotność spraw, zostaje w nas. "

kompozycja, słowa: Piotr Rogucki

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Dobre :)