Miałem taką myśl by zrobić fajne, duże rodzinne zdjęcie, na tle domu na wsi. Widzę to! Wiem kto gdzie stoi, wiem jakie mają miny, gdzie patrzą. Nie mamy takiego zdjęcia ze wszystkimi. Przydałoby się.
Dzisiaj dzwoniła mama. Wystraszyłem się, że nie zrobię tego zdjęcia, nie będzie wszystkich i że nie będzie nawet cholernej fotografii.
Oby skończyło się niepotrzebnym strachem i obawami.
1 komentarz:
A co z tym zdjęciem?
Udało się? :>
Prześlij komentarz