Wakacje rozpoczęły się na dobre. Wczoraj wróciliśmy z małego dwudniowego wypadu za miasto. Działo się sporo i działo się fajnie. Szczerze powiedziawszy nie wyobrażałem sobie by mogło być inaczej. Razem z Super Dziewczyną wybraliśmy się na łono natury odetchnąć świeżym zupełnie nie miejskim powietrzem. Odkryłem, że opalanie wcale nie jest takie złe. O co chodzi... normalnie to nienawidzę tego prażenia na słońcu i leżenia plackiem Bóg wie ile. Tym razem jakoś mi to nie przeszkadzało. Może dlatego, że razem czas lepiej płynie, no i pewnie dlatego, że Super Dziewczyna pilnowała czasu, tak byśmy za długo na słonku nie leżeli. Jednak nie było tak leniwie! Właściwie to były tylko przerwy w całym gąszczu innych czynności. Był tenis, spacery, sesje fotograficzne, śmichy chichy, jedzenie na dworku* (babcia daje czadu jeżeli chodzi o zapychanie naszych brzuchów), wycieczka rowerowa i wiele mniejszych oraz większych rzeczy, o których zapomniałem (albo nie chciałem) wspomnieć. Najzabawniejsze było chyba spanie na materacu, z którego ostatecznie zrezygnowałem o 5 rano. Mimo, że słabo się spało, bo jakoś ułożyć się nie mogłem, chłopak siostry swoimi sygnałami z Zielonej Krainy spać nam nie dał, a kudłate myśli bombardowały moją makówkę to było naprawdę świetnie.
Pozostaje tylko spędzić równie dobrze (ale pewnie będzie lepiej) pozostałą część wakacji. I... uzupełnić NASZ ALBUM o kolekcję nowych zdjęć. Właśnie! Nie chwaliłem się jeszcze naszym nowym dziełem. Tak jakoś odwykłem od pisania, że o naszych cudacznych tworach ostatnio nic nie wspominam, ale szerzej o dokonaniach w dziedzinie sztuki innym razem ;) Zresztą wakacje są i od kompa też trzeba kiedyś odpoczywać prawda?
*- uwielbiam jeść na dworze
P.S. Podczas pisania tej notki wchłonąłem 36 tic taców, to tylko 72 kalorie :D (od tic taców mi chłodniej)
2 komentarze:
Nieladnie... ;P Ale to bardzo dobrze, ze czas spedziliscie tak milo :) Opalanie najlepsze na plazy ;)
To teraz musicie poszalec w miescie ;)
Pozdrawiam all :D
Stanowczo uważaj na Tic taci:) Ja już uzależniłem się od Tak taków (n_n) a poza tym to ja w poniedziałek spaliłem przedramiona na rowerku z panią przewodniczką(^_-)
Prześlij komentarz